Uważaj na Kryptowaluty, ponieważ jeśli jesteś nowym uczestnikiem tego rynku, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że w najbliższych miesiącach stracisz większość zainwestowanego kapitału!
Słowem wstępu
Postanowiłem napisać ten wpis, ponieważ chciałbym ustrzec przynajmniej kilka osób przed hurraoptymistycznym pakowaniem się w ten rynek właśnie w tym momencie, gdzie z dużym prawdopodobieństwem jesteśmy coraz bliżej końca cyklu wzrostowego. Ponadto wiele osób pomija naukę wielu podstaw, aby zminimalizować ryzyko głupiej utraty kapitału…
Ponadto chciałbym zaznaczyć, że poniższa analiza (o ile mogę to tak nazwać) nie musi się sprawdzić, a ja najzwyczajniej się mylę. NIE jestem, żadnym guru, którego warto naśladować ani jasnowidzem, który wie, jak obecny cykl się rozwinie. Nie będzie tutaj również analiz technicznych ala Jacek Gmoch (z całym szacunkiem dla niego) ani wyrysowanych Simpsonów. Poniższa „analiza” jest wynikiem moich obserwacji, popełnionych błędów z poprzedniego cyklu wzrostowego oraz dosyć aktywnym uczestnictwie w tym rynku od połowy 2016 roku.
Ps. Tym bardziej podkreślam, że nie jest to żadna porada ani rekomendacja inwestycji a Ty „świeżaku” Uważaj na kryptowaluty;) No to zaczynamy.
Uważaj na kryptowaluty, ponieważ cykl bliski końca
Mamy sobotę 27 marca 2021 roku i mija właśnie 833 dzień hossy, którą liczę od najniższego osiągniętego kursu po ostatnim cyklu wzrostowym, który swój szczyt miał, 17 grudnia 2017 r. osiągając zawrotne wówczas ~20 000$ za 1 BTC. Najniższy kurs ujrzeliśmy po 364 dniach (18 grudnia 2018 r.) spadków, gdzie kurs osunął się w dół o ~84%, osiągając ~3200$ za 1 BTC. Od tamtego czasu kurs nie zszedł już w okolice tej ceny.
Przez ostatnie 833 dni BTC zaliczył wzrost o ~1650%, a licząc ostatni lokalny szczyt, było to jakieś ~1873%. Dla porównania ostatnia hossa trwała 1064 dni, dając wzrost rzędu ~12000%, a przedostatnia 742 dni i wzrost rzędu 58549%.
„Wykres chciwości”
Wykres, który wrzucę poniżej żartobliwie nazwałem „wykresem chciwości”, ponieważ dosyć dobrze obrazuje on „pęknięcie” poprzednich cykli wzrostowych. Wykres ten w oryginale nazywa się 200 Week Moving Average Heatmap gdzie co miesiąc na wykresie pojawia się nowa kolorowa kropka w zależności od procentowej zmienności 200 tygodniowej średniej kroczącej.
Kiedy nastroje na rynku są „chłodne” w stosunku do BTC na wykresie pojawiają się kropki w kolorach niebieskawych. Paradoksalnie jest to historycznie najlepszy moment na zakup BTC właśnie wtedy kiedy nikt o nim nie mówi albo go „uśmierca”. Wraz z poprawą nastrojów na wykresie zaczynają pojawiać się kolory zielonkawo żółte.
Historia pokazuje nam, że w momentach kiedy na wykresie zaczynały pojawiać się kolory pomarańczowo czerwone, to był to znak wieszczący koniec wzrostów i nastanie okresu bessy. Jest to również moment, w którym ponownie każdy na ulicy zaczyna rozmawiać o Bitcoin, co jest również sygnałem, że tzw. „ulica” zaczyna się pakować na rynek. Niestety osoby, które pakują się w jakiekolwiek aktywo na górce są dawcami kapitału dla tych, którzy kupowali je dużo, dużo prędzej.
Obecnie na wykresie pojawiła się pierwsza w tym cyklu kropka koloru żółtego, co jest już pierwszym sygnałem ostrzegawczym.
Tęczowy wykres
Tak, wiem w dzisiejszych czasach zwłaszcza w Polsce słowo „tęcza” jest różnie interpretowane w każdym razie nie ma to związku z tym tematem.
Tęczowy wykres powstał na bazie regresji logarytmicznej wykresu stworzonego przez użytkownika Bitcointalk – trolololo (poniżej zamieszczę również oryginał) i został stworzony opublikowany na stronie blockchaincenter.
Wykres ten dzieli cenę bitcoin na dziewięć kolorowych pasm:
- Maksymalny zakres bańki!
- Sprzedawaj, serio SPRZEDAWAJ
- Nasilające się FOMO (fear of missing out)
- Czy to już bańka?
- HODL! (tzn. trzymaj)
- Wciąż tanio
- Akumuluj
- KUPUJ!
- Zasadnicza sprzedaż „przeciwpożarowa”
Według wykresu jesteśmy w nasilającym się FOMO, z czym również się zgadzam, ponieważ o BTC można usłyszeć niemal wszędzie od radia po osoby kompletnie niebędące w temacie. Ponadto „ekspertów” tego rynku można spotkać niemal na każdym „rogu” internetu.
Podsumowanie
Podsumowując, jesteśmy grubo ponad 800 dni w cyklu wzrostowym, BTC oscyluje w okolicach 60K$ a barierą psychologiczną jest 100K$ więc osiągnięcie tego poziomu to tak naprawdę może być klika dni od przebicia 60K$ (Dlatego warto zwrócić uwagę, że od ceny 60K do 100K to zaledwie ~66%). Jednak co się stanie jeśli cena przebije 100K$ tego nie wiem, aczkolwiek śmiem twierdzić, że rynek się zachowawczo cofnie, co może spowodować panikę sprzedażową, a to z kolei pociągnie rynek w kierunku bessy i zakończy nam kolejny cykl.
Jedną z kluczowych rzeczy, o których powinien wiedzieć każdy nowy uczestnik rynku to, to, że w momencie kiedy mamy do czynienia z końcówką cyklu rynek coraz bardziej przyśpiesza. Wzrosty są coraz bardziej dynamiczne, co działa zgubnie na naszą czujność… Do głosu dochodzi wtedy bardziej chciwość aniżeli zdrowy rozsądek dlatego uważaj na kryptowaluty 😉
200 tygodniowa również alarmuje nas, że czas obecnego cyklu wzrostowego jest coraz bliżej „przegrzania”. Podobny wniosek można wyciągnąć z „tęczowego” wykresu, który pomimo swojego mało precyzyjnego charakteru oraz zabawnego wyglądu również sugeruje nam, że warto wejść wpierw pod zimny prysznic przed podjęciem jakichkolwiek działań inwestycyjnych w tym okresie.
No i na koniec warto zauważyć, że kapitał z „ulicy” nadciąga, ponieważ Bitcoin jest już „wszędzie”…FOMO jest już tak duże, że spokojnie może z Sahary zrobić morze
Wszystkiego dobrego i niech wam Bóg Błogosławi